Zapewne zapytasz jaką szansę masz do wykorzystania? Szukasz pracy, szukasz i nic, efektów nie widać. Nikt Cie nie chce zatrudnić, na rozmowy kwalifikacyjne idziesz raz na dwa miesiące, oszczędności topnieją i rodzi się dramat. Większość poradników dla osób szukających pracy skupia się na poradach pisanych z punktu widzenia owego szukającego. Na początku naszych rozważań, chciałabym pokazać punkt widzenia pracodawcy po to, abyś bardziej skutecznie mógł do niego dotrzeć, bowiem

Praca jest tylko trzeba wiedzieć jak igdzie jej szukać!

Co w tej sytuacji mówią pracodawcy:

• Nie ma solidnych pracowników z prawdziwą inicjatywą, pomysłami i powołaniem
• Młodzi absolwenci mało co potrafią, muszę ich wszystkiego uczyć, a oni potem odchodzą
• Nie mogę znaleźć prawdziwych specjalistów
• Na rozmowie kwalifikacyjnej kandydaci koloryzują, a już pierwszego dnia pracy okazuje się, że połowa z ich deklaracji to nieprawda
• Szczególnie młodzi mają wygórowane oczekiwania finansowe
• Nie ma chętnych do pracy

Takie deklaracje wypowiada całkiem spora liczba przedsiębiorców, wśród mojego otoczenia biznesowego sama naliczyłam większość, która podpisała się pod wszystkimi punktami. Jak zatem możliwe, że pracodawcy mają problem ze znalezieniem pracowników, a pracownicy ze znalezieniem pracodawcy? Rzecz rozbija się o oczekiwania….

Krok 1

Słuchaj, czego potrzeba pracodawcy, ale nie trać z oczu swoich pasji

Popatrz teraz dokładnie, powyżej przeczytałeś właściwie wymagania pracodawców stawiane większości pracownikom na naszym rodzimym rynku pracy: inicjatywa, pomysłowość, powołanie, pasja, wiedza i umiejętności (specjalizacja), szczerość, lojalność, pracowitość. Uzupełnić je możemy jeszcze o następujące elementy: znajomość języków obcych, obsługa komputera, dyspozycyjność, chęć do kształcenia i nabywania nowych kompetencji. To te najczęściej wymieniane. W tym miejscu dobrze by było, abyś zrobił listę tych wszystkich oczekiwań i zaznaczył na niej te elementy, które posiadasz i te, które może warto w sobie rozbudzić, rozwinąć. Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem większości punktów wymaganych, zastanowimy się za chwilę dlaczego zatem nie możesz znaleźć zatrudnienia. Teraz pomyśl o jeszcze jednej, bardzo istotnej sprawie, która może Ci się przydać w przyszłości, kiedy już zaczniesz pracować w nowym miejscu:

Dlaczego tak często narzekamy na naszych pracodawców?

Pomyśl przez chwilę: jesteś szefem w swojej firmie, zatrudniasz 10 pracowników. Trzech z nich notorycznie się spóźnia, dwóch nie trzyma terminów, czterech jest niesolidnych i zawsze muszą poprawiać dwa razy to, co zrobili, a jeden Cię okłamuje i przynosi fałszywe L4. Połowa z nich przez dwie godziny dziennie korzysta z portali społecznościowych i rozmawia na czatach. Druga połowa natomiast rozmawia przez komórki ze znajomymi i pisze smsy.

Rzecz jasna jest to duża generalizacja, niemalże krzywe zwierciadło, ma jednak na celu to, abyś postawił się w roli szefa, który z własnych skądinąd pieniędzy utrzymuje firmę i swoich pracowników. Jakbyś się zachował w sytuacji kiedy ich zachowania powtarzałyby się miesiącami? Co myślałbyś o pracownikach w ogóle? To bardzo śmiała prowokacja, zdaję sobie sprawę, ale  zastanów się, który szef nie chciałby, aby jego firma kwitła i pracownicy byli zadowoleni? Przecież zadowolony pracownik to zysk dla firmy. To jeden punkt widzenia. Na ten punkt masz wpływ – możesz pracować nad swoją postawą w pracy, możesz się potem nią pochwalić podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Masz wpływ na to, jakim możesz być pracownikiem.

Na co natomiast wpływu nie masz? Zdecydowanie na szefa, który nie płaci swoim pracownikom, uprawia mobbing, obniża pensje, nie szanuje ich, przekracza swoje kompetencje, straszy zwolnieniem, jest niekompetentny. W takiej sytuacji zawsze będziesz mieć dwa wyjścia:

• godzisz się na taki stan rzeczy z różnych przyczyn (ale wtedy UWAGA! nie narzekaj w jakiej paskudnej jesteś sytuacji, wszak sam zdecydowałeś o tym, żeby pracować tam dalej)

• nie godzisz się na taki stan rzeczy i odchodzisz (zrób to najlepiej równolegle – pracując szukaj pracy, abyś nie stracił płynności finansowej)

Szukaj zawsze tam, gdzie chciałbyś pracować, nie szukaj byle czego, praca, wbrew powszechnej, obiegowej opinii powinna sprawiać przyjemność i być ciekawa, pasjonująca. Jakże mało jest osób, które lubią swoją pracę, zauważyłeś? Większa część z nas narzeka i utyskuje. Wtedy narzeka też pracodawca, trudno być zadowolonym z pracownika, który nie lubi swojej pracy i z utęsknieniem czeka na jej zakończenie. Nie daj się zatem zwieść temu co powtarza się wszędzie wokół: nadeszły takie czasy, że robi się tylko to, co jest. Czy, aby na pewno?

Teoria i praktyka doradztwa zawodowego pokazują nieustannie, że osoby, które mają pomysł na siebie, konsekwentnie pracują na to, by zdobywać kwalifikacje i doświadczenie, są rzetelne i pomysłowe, znajdują świetną prace z dobrym wynagrodzeniem. Nawet jeśli przez chwile musiały pracować za drobne pieniądze stażowe – największy i trwały sukces osiąga się wszak powoli.

A Ty, masz już pomysł na siebie?

Krok 2

Kombinuj, bądź pomysłowy, podejmij wyzwanie

Zaczynasz zatem raz jeszcze szukać pracy. Jak ludzie wokół Ciebie najczęściej szukają pracy? Internet, Internet, Internet i prasa. W Internecie króluje niepodzielnie pracuj.pl, do którego zapewne zalogowana jest większa część wspomnianych na początku prawie 2 milionów dramatów. Zbyt duża konkurencja, zbyt mała skuteczność, choć zapewne jakaś skuteczność jest.

Co dalej? Kupno raz w tygodniu gazety lokalnej też nie wystarczy. Nawet jeśli korzystasz z tych dwóch wymienionych źródeł to wciąż za mało. W jaki sposób szukają potencjalnych pracowników pracodawcy? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? A przecież to tak naprawdę punkt wyjścia – to wyzwanie! Bądź na tyle pomysłowy, aby znaleźć swego przyszłego pracodawcę, kombinuj, szukaj i generuj nietypowe rozwiązania.

Przede wszystkim uruchom głowę i poszukaj znajomych i ich znajomych, którzy pracują w branży podobnej do Twojej. Nie obciążaj ich poszukiwaniami za Ciebie, zostaw im swoje CV i poproś o informację gdzie możesz się zgłosić, udać. Nawiązuj nowe kontakty, odwiedzaj targi pracy, targi innowacji, biura karier uczelni wyższych, pojawiaj się na branżowych konferencjach, szkoleniach. Kupuj branżowe czasopisma, korzystaj z portali tematycznych, szukaj blogów w Twojej branży, zdobywaj informacje przez fora, grupy dyskusyjne, portale społecznościowe. Bądź wszędzie tam, gdzie coś się dzieje, gdzie może się dziać. Odwiedzaj też strony internetowe Twojego miasta, sprawdzaj plany inwestycyjne, będziesz wtedy absolutnie na bieżąco. Oczywiście to nie jest wszystko! Wyszukaj adresy wszystkich agencji doradztwa personalnego w Twoim mieście, odwiedzaj je regularnie, sprawdzaj ich strony WWW. Koniecznie skorzystaj z baz danych online pracodawców w Polsce (np. panorama firm), wybieraj te firmy, które Cię interesują i wysyłaj swoje resume. Korzystaj z  wyszukiwarki ofert pracy na portalu organizacji pozarządowych ngo.pl i wreszcie, korzystaj ze stron WWW z ofertami pracy oraz z prasy lokalnej i ogólnopolskiej.

Pracodawcy najchętniej szukają pracowników poprzez:

1. Sieć kontaktów, znajomości – nie dziw się i nie denerwuj na taką kolej rzeczy – prościej i skuteczniej zatrudnić kogoś, kogo zna jakiś Twój znajomy i wie, że jest to osoba solidna, niż miesiącami szukać nieznajomych przez Internet. Prościej też sięgnąć do starych CV czy przypomnieć sobie o dawnych praktykantach czy osobach poznanych na konferencjach, szkoleniach, niż płacić portalom ogłoszeniowym za rekrutację (szczególnie w przypadku małych i średnich firm).
2. Internet – jest na drugim miejscu, ale tylko pod warunkiem, że pracodawca znajdzie nieodpłatny serwis, na którym może zamieścić swoje ogłoszenie. Małe i średnie firmy, szukające oszczędności skorzystają wtedy szybciej z punktów 1 i 4.
3. Agencje doradztwa personalnego – można powiedzieć, że są to takie małe, prywatne urzędy pracy. W każdym dużym mieście jest ich przynajmniej kilkadziesiąt. Prowadzą rejestry pracowników i szukają ich na zlecenie pracodawców.  Szczególnie większe firmy chętnie korzystają z ich usług, są wtedy odciążone i nie musza zbierać maili od potencjalnych kandydatów.
4. Urzędy pracy, organizacje pozarządowe  – w mniejszym stopniu, ale jest spora część pracodawców, którzy korzystają z publicznych służb zatrudnienia. Tzw., trzeci sektor, czyli organizacje pozarządowe to potężny sektor pracodawców, sprawdź ile w Polsce działa Fundacji i Stowarzyszeń szukających pracowników!
5. Prasa – zarówno lokalna jak i ogólnopolska, ale pamiętaj, że z ogłoszeń płatnych korzystają tylko nieliczni pracodawcy, zwraca się do nich często przypadkowy kandydat, który nie spełnia wszystkich wymagań i traktuje rekrutację w myśl zasady „spróbuję, co mi tam!”.

W swoich poszukiwaniach pamiętaj o jednej ważnej zasadzie: szukanie pracy to też praca, wymagająca kreatywności, inicjatywy, pomysłowości i odrobiny polotu. Siedząc w domu i wysyłając cztery CV tygodniowo nie zdziałasz zbyt dużo dobrego dla siebie. Załóżmy, że pracodawcy odpisują kandydatom z tendencją 6 razy na 100 wysłanych CV a zapraszają na rozmowę kwalifikacyjna tylko 3 razy na 100. Co to oznacza? Wysyłając 4 CV w tygodniu masz bardzo małe szanse na rozmowę w cztery oczy w Twoim potencjalnym szefem. Wysyłając 20 CV dziennie Twoje szanse rosną! Ustal codzienny plan działania, podziel tydzień na 5 dni i rozpisz co będziesz robić w swojej sprawie każdego dnia. Zaplanuj całe 8 godzin, zobaczysz, przyniesie to pożądany skutek. Weekend zostaw na zasłużony odpoczynek i ładowanie akumulatorów.

Proces szukania pracy rządzi się swoimi zasadami, na początku każdy ma sporo energii i motywacji, zmienia się to jednak w czasie. Motywacja spada i pojawia się zniechęcenie, są to najwięksi wrogowie sukcesu. Kiedy poczujesz się źle, niedoceniany i odrzucany, porozmawiaj z kimś, kto podniesie Cie na duchu, oglądnie Twoje CV, posłucha w jaki sposób szukasz pracy, może podpowie coś dobrego. Może to być ktoś z rodziny, przyjaciel a może doradca zawodowy czy personalny. Ważne, abyś pamiętał o możliwym spadku motywacji i chęci do działania i potrafił mu się oprzeć.

Krok 3

Zaprezentuj się jak pudełko najlepszych czekoladek

Największą wartością Twojego CV, przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej, całego procesu rekrutacji jesteś Ty sam. Jeśli nie wierzysz w siebie, będzie o tym mówiło Twoje CV i Twoje odpowiedzi na zadawane Ci pytania. Jeśli masz pomysł na siebie, będziesz mieć też pomysł na dokumenty aplikacyjne i koncepcję prowadzenia rozmowy z pracodawcą. Wszak Ty też, jako potencjalny pracownik, rozmowę taką prowadzisz, masz prawo zadawać pytania i oczekiwać odpowiedzi.

Bardzo wielu szukających pracy traktuje pisanie Cv jako zło konieczne, czynność niezwykle nudną i monotonną. Podejdź do tego procesu inaczej, podejdź twórczo i z pasją. Przecież piszesz o sobie, chcesz zostać zauważonym, chcesz przedstawić siebie. Nie zrobisz tego kopiując CV z sieci, wpisując niechlujnie, niedbale, powierzchowne informacje. Pracodawca nie zauważy nawet Twojego CV wśród 50 innych.

Poświęć więc kilka godzin na określenie celu jaki sobie stawiasz, na przywołanie w pamięci i wypisanie Twoich mocnych stron, pasji, zainteresowań, a nade wszystko umiejętności i kwalifikacji. Pomyśl nad formą, czy jest jakiś sposób, aby forma Twego Resume była nieco odmienna od dziesiątek bezbarwnych CV krążących w skrzynkach mailowych pracodawców? Daj sobie szanse na bycie zauważonym – postaw na kreatywne CV.

W zależności od stanowiska, o które się ubiegasz formą Twego Resume może być zwykła kartka papieru, e-wizytówka, strona internetowa, blog, portfolio, video CV. W chwili obecnej znaleźć można kilka pomysłów na zaprezentowanie się. Bądź właśnie tą osobą, które znajdzie swój sposób. Wrzuć do jakiejkolwiek wyszukiwarki hasło „kreatywne CV” i zobacz co się stanie. Nagle okaże się, że pisanie Cv może być świetną przygodą i fascynującym procesem twórczym, a nie monotonnym kopiowaniem informacji. Wyobraź sobie jakie będzie zaskoczenie pracodawcy, który nagle zobaczy dopracowane, czyste i świeże CV swojego – być może – przyszłego pracownika….    

Krok 4

Korzystaj z pomocy Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś w swoich poszukiwaniach korzystał z pomocy specjalistów lub poradników w Internecie, które powstają jako wsparcie dla Ciebie. Pomocą służą pedagodzy i doradcy szkolni, specjaliści pracujący w Poradniach Psychologiczno – Pedagogicznych, Ochotniczych Hufcach Pracy, Biurach Karier, Urzędach Pracy, agencjach doradztwa personalnego i innych.

Nie pozostaje Ci teraz nic innego, jak zabranie się do działania. Czeka na Ciebie Twój pracodawca, który wymaga odkrycia i przekonania, że Ty jesteś dla Niego najlepszym wyborem.

„Działania wspinających się w górę ograniczają się niekiedy do narzekań na zawroty głowy”. W. Grzeszczyk

Nie bądź w ich gronie….

Agnieszka Ciereszko - właścicielka firmy Virtus Centrum Wsparcia Aktywności i Rozwoju, marki Akademia Webinaru oraz Redaktor Naczelna kwartalnika “Doradca Kariery”. Wykładowca akademicki na kilku uczelniach. Współzałożycielka poznańskiego Stowarzyszenia WiDoK, działającego na rzecz planowania i rozwoju kariery. Autorka dwóch prac magisterskich: z andragogiki i psychologii, poradników i informatorów oraz książki dla młodzieży: „Praca i ja. Przygoda życia”. Twórca gier szkoleniowych oraz nowoczesnych narzędzi edukacyjnych. Popularyzatorka refleksyjności i empatii w nauczaniu. Doświadczony żeglarz i mama 18 letniego syna. Życiowe motto: To, co ważne, usłyszysz tylko w ciszy. Tylko tam odnajdziesz siebie.