Koszyk

Brak produktów w koszyku.

Gdy sala szkoleniowa zamienia się w planszę do gry
Edukacja i nauczanie

Gdy sala szkoleniowa zamienia się w planszę do gry

Ile czytania 4 minuty Data publikacji 19 lutego 2025

Czyli o tym, jak grywalizacja może uratować Twoje zajęcia.

Zaczęło się niewinnie. Na jednym z warsztatów, który prowadziłam, po raz kolejny zobaczyłam spojrzenia – zmęczone, rozproszone, trochę nieobecne. Nie było źle, było poprawnie, ale właśnie to „poprawnie” zaczęło mnie uwierać. Wszystko miałam przygotowane, temat ważny, ćwiczenia sensowne, a mimo to energia w grupie spadała szybciej niż entuzjazm w poniedziałkowy poranek. Wtedy zadałam sobie pytanie, które – jak się okazało – zmieniło wszystko: „A co, gdybyśmy zamiast prowadzić zajęcia, zaprosili ludzi do gry?”

Co właściwie znaczy „grać na serio”?

Grywalizacja nie oznacza, że Twoje zajęcia mają zamienić się w zabawę dla zabawy. Nie chodzi o to, by wręczać cukierki za poprawne odpowiedzi albo robić konkursy bez sensu. Grywalizacja to świadome wprowadzenie mechanizmów z gier do procesu edukacyjnego/szkoleniowego, tak aby zwiększyć zaangażowanie, motywację i skuteczność uczenia się. Brzmi poważnie? Bo to jest poważne i skuteczne ale jednocześnie wciągające. Dające przestrzeń na emocje, wybory, rywalizację lub współpracę.

A co jeśli powiem Ci, że uczestnicy mogą chcieć wypełniać zadania? Właśnie o to chodzi, o ten moment, w którym grupa nie odhacza kolejnych slajdów, tylko autentycznie wchodzi w historię. Szuka rozwiązań. Zastanawia się, co będzie dalej. Czuje progres. Widzi, jak zdobywa kolejne poziomy, artefakty, odznaki – lub coś zupełnie innego.

W jednej z grup zamiast punktów rozdawałam fikcyjne pieniądze. Inna zbierała kamienie z literami, które na koniec tworzyły hasło-klucz. Jeszcze inna zdobywała dostęp do zaginionych fragmentów mapy. Nie potrzebujesz technologii, skomplikowanych aplikacji, budżetu czy specjalistycznych narzędzi. Potrzebujesz dobrze zaprojektowanego doświadczenia. Takiego, które opowiada historię i pozwala uczestnikom zostać jej częścią.

Grywalizacja działa na specjalistów, uczniów i dorosłych.

Prowadzisz zajęcia z doradztwa zawodowego? Uczysz w szkole? Szkolisz dorosłych z kompetencji miękkich? Grywalizacja działa w każdej z tych przestrzeni – wystarczy dopasować formę. Dla uczniów to może być tajemniczy escape room z bohaterami literackimi. Dla dorosłych – system misji, w którym każdy etap szkolenia daje konkretne efekty i decyzje do podjęcia. Dla grup szkoleniowych – narracja, która spaja wszystkie ćwiczenia i pozwala uczestnikom „przechodzić kolejne poziomy rozwoju”.

Czym właściwie jest grywalizacja – i dlaczego działa?

Gdy słyszysz „grywalizacja”, możesz pomyśleć o grze planszowej, aplikacji edukacyjnej albo quizie z nagrodą. To tylko wierzchołek góry lodowej. Grywalizacja nie polega na graniu w gry, ale na wykorzystaniu mechanizmów znanych z gier w kontekście, który grą nie jest – czyli na przykład w edukacji, szkoleniach czy pracy z grupą.

I właśnie dlatego działa tak skutecznie, bo ludzie – niezależnie od wieku – kochają grać. Kochają czuć progres, mieć wpływ, widzieć sens działania, podejmować decyzje i otrzymywać informację zwrotną. A to wszystko dostarczają im dobrze zaprojektowane gry. Kiedy więc przeniesiemy te same mechanizmy do pracy z grupą – zaczyna się dziać magia.

Grywalizacja, dobrze rozumiana, to język motywacji. Tłumaczy cele szkoleniowe na coś, co człowiek wewnętrznie rozumie i chce kontynuować. Zamiast „zrób to ćwiczenie”, pojawia się „przejdź misję”. Zamiast „przydzielam ci zadanie”, uczestnik „odkrywa artefakt”, „odblokowuje poziom” albo „zdobywa dostęp do ukrytego fragmentu”. Treści się nie zmieniają – zmienia się sposób ich podania i przeżycia.

Ale żeby grywalizacja była skuteczna, musi opierać się na pewnych kluczowych elementach – bez nich wszystko zostaje tylko ozdobą. Przede wszystkim potrzebna jest celowość – mechanizmy gry muszą być sensownie powiązane z tematem i celami zajęć. Punktów nie przyznajemy „za nic”. Zadania mają sens, rozwijają konkretną kompetencję, są częścią spójnej całości.

Drugim kluczowym składnikiem jest mechanika motywacyjna – czyli to, co sprawia, że ludzie chcą się angażować. Tu działa cała psychologia: potrzeba uznania (status), poczucie wpływu (decyzyjność), przyjemność z pokonywania przeszkód (wyzwania), a także przyjemność z osiągania celów (nagrody). Grywalizacja sięga do tych podstawowych potrzeb i dzięki temu potrafi uruchomić zaangażowanie nawet tam, gdzie wcześniej go nie było.

Ogromną rolę odgrywa też narracja – opowieść, która spaja wszystkie działania w spójną całość. To ona pozwala uczestnikom poczuć się częścią historii, bohaterem misji, odkrywcą, agentem zmiany czy obrońcą wartości. Dobrze skonstruowana narracja nie tylko zwiększa zaangażowanie – buduje poczucie sensu i wpływa na zapamiętanie materiału.

Nie można też zapominać o strukturze. Gry mają jasne zasady, etapy, poziomy. Uczestnik wie, co go czeka, ile ma punktów życia, co musi zrobić, by przejść dalej. W szkoleniu też można to odwzorować: poziomy zaawansowania, kolekcjonowanie elementów, odblokowywanie kolejnych zadań. Prosta struktura, ale dobrze przemyślana – to podstawa skutecznej grywalizacji.

Ostatnim ważnym składnikiem jest informacja zwrotna. Nie czekamy do końca, by powiedzieć uczestnikowi, jak mu poszło. Grywalizacja działa dlatego, że cały czas informuje gracza: „jesteś bliżej celu”, „odblokowałeś coś nowego”, „jesteś na dobrej drodze”. To daje motywację do dalszego działania. I dokładnie tak samo powinno być w szkoleniu – uczestnik nie może błąkać się w ciemności, musi czuć progres.

Gdy te wszystkie elementy działają razem, powstaje coś więcej niż angażujące zajęcia. Powstaje doświadczenie. Uczestnik nie tylko poznaje treści – on ich doświadcza, przeżywa, reaguje na nie, podejmuje decyzje i czuje, że ma wpływ. A to sprawia, że zostaje z nimi na długo.

Właśnie dlatego grywalizacja to nie „dodatek” – to strategia na prowadzenie skutecznych, nowoczesnych i głęboko angażujących zajęć. A kiedy już raz jej spróbujesz… trudno będzie wrócić do starych schematów.

I tu dochodzimy do sedna.

Przez ostatnie miesiące pracowałam nad tym, jak zamknąć całą swoją wiedzę i doświadczenie z grywalizacji w coś, co będzie nie tylko wartościowe, ale i praktyczne. Tak powstało szkolenie „Grywalizacja w pracy z grupą” – kompletne, gotowe do wdrożenia i maksymalnie przydatne. Nie ma tam lania wody. Są konkretne mechanizmy, przykłady, struktury i materiały dodatkowe, które pozwalają zaprojektować własną grę – taką, która nie będzie dekoracją, tylko realnym narzędziem do pracy.

Zamiast kolejnych godzin nudnych webinarów, dostajesz cztery dwudziestki – cztery moduły po 20 minut, które możesz obejrzeć w dowolnym tempie, wtedy kiedy chcesz. Do tego Poradnik Grywalizatora, szablony i certyfikat. Szkolenie jest gotowe. Czeka na Ciebie i Twoją grupę.


Agnieszka Sip - właścicielka firmy Virtus Centrum Wsparcia Aktywności i Rozwoju, marki Akademia Webinaru oraz Redaktor Naczelna kwartalnika “Doradca Kariery”. Wykładowca akademicki na kilku uczelniach. Współzałożycielka poznańskiego Stowarzyszenia WiDoK, działającego na rzecz planowania i rozwoju kariery. Autorka dwóch prac magisterskich: z andragogiki i psychologii, poradników i informatorów oraz książki dla młodzieży: „Praca i ja. Przygoda życia”. Twórca gier szkoleniowych oraz nowoczesnych narzędzi edukacyjnych. Popularyzatorka refleksyjności i empatii w nauczaniu. Doświadczony żeglarz i mama 20 letniego studenta psychologii. Życiowe motto: To, co ważne, usłyszysz tylko w ciszy. Tylko tam odnajdziesz siebie.

Chcesz więcej?

Zapraszamy na szkolenie rozszerzające temat:

“Grywalizacja w pracy z grupą”

Jeśli uważasz ten artykuł
za wartościowy, podziel się nim.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować